Zgodnie z zaleceniem lekarza, Piotr Biesiekirski nie wystartuje w najbliższy weekend w drugiej rundzie motocyklowych mistrzostw Europy Moto2 i skupi się na regeneracji kontuzjowanego kolana przed zbliżającym się powrotem na tor.
21-latek uszkodził prawe kolano podczas testów przed pierwszą rundą mistrzostw Europy Moto2 i nie dostał wówczas zgody na start od lekarza zawodów.
W miniony weekend podopieczny ekipy Fau55 Euvic Racing wystartował w pierwszym z dwóch wyścigów trzeciej rundy mistrzostw Hiszpanii klasy Superstock 1000 na torze w Walencji i ukończył zmagania na podium.
Dzień później jedynego Polaka w stawce zabrakło na starcie drugiego wyścigu z powodu powiększającej się opuchlizny kolana.
W najbliższy weekend w Walencji odbędzie się druga runda mistrzostw Europy Moto2.
Doktor Angel Villamor, jeden z najlepszych specjalistów w Hiszpanii, zalecił jednak Piotrowi odpoczynek i terapię, która pozwoli mu wrócić do rywalizacji na kolejne wyścigi. Odbędą się one w na początku czerwca w Jerez.
„Oczywiście wielka szkoda, że nie będę mógł w najbliższy weekend wystartować w mojej „domowej” rundzie mistrzostw Europy Moto2 w Walencji, ale muszę postępować zgodnie z zaleceniami lekarzy – mówi Piotr Biesiekirski. – Co prawda tydzień temu dostałem zgodę na start w mistrzostwach Hiszpanii, ale po pierwszym wyścigu stan mojego kolana nieco się pogorszył. Postanowiłem więc odwiedzić doktora Angela Villamora, który jest jednym z najlepszych specjalistów w Hiszpanii. Leczył nie tylko wielu zawodników MotoGP, ale także samego Króla Hiszpanii. Jego zalecenia są jasne. Kolano potrzebuje jednak jeszcze trochę odpoczynku, a także odpowiedniej terapii, ale jestem dobrej myśli i liczę na szybki powrót na tor oraz do regularnych treningów”.
