fbpx

Biesiekirski debiutuje w mistrzostwach świata

10/12/2019

Piotr Biesiekirski zadebiutuje w motocyklowych mistrzostwach świata FIM EWC podczas sobotniego wyścigu 8 Hours of Sepang, w którym wystartuje w barwach oficjalnej reprezentacji Polski.

Zaledwie miesiąc po zakończeniu swojego drugiego sezonu w motocyklowych mistrzostwach Europy Moto2, w tym tygodniu 18-latek z Warszawy dosiądzie 200-konnej Yamahy R1 na torze Sepang, gdzie odbędzie się druga runda MŚ FIM EWC.

W swoim debiutanckim wyścigu długodystansowym młody warszawianin weźmie udział w barwach Wójcik Racing Teamu, który otrzymał od Polskiego Związku Motorowego status oficjalnej reprezentacji Polski. Zespołowymi partnerami Biesiekirskiego będą doświadczeni Adrian Pasek i Marek Szkopek. Cała trójka zmieniać się będzie na motocyklu z numerem 777 i rywalizować w klasie Superstock.

Pierwsze treningi na liczącym 5,5 km, znanym z MotoGP torze na przedmieściach Kuala Lumpur odbędą się już w środę. Dzień później zawodników czekają sesje kwalifikacyjne. Sobotni wyścig 8 Hours of Sepang rozpocznie się o godzinie szóstej rano polskiego czasu i potrwa do czternastej. Relacja od startu do mety na antenie Eurosportu 2. Dwie ostatnie godziny rywalizacji odbędą się już po zachodzie słońca, przy sztucznym oświetleniu. Do walki w Malezji stanie aż 50 zespołów z całego świata.

„Jestem bardzo podekscytowany debiutem w mistrzostwach świata w barwach reprezentacji Polski – mówi Piotr Biesiekirski. – Przed nami bardzo intensywny tydzień w ekstremalnych warunkach. Pierwszy raz wystartuję w wyścigu dzieląc motocykl z innymi zawodnikami, co wymaga nieco innego podejścia oraz pewnych kompromisów jeśli chodzi o ustawienia. Razem z całym zespołem świetnie się jednak dogadujemy, a ja nie mogę doczekać się pierwszych treningów. Tor Sepang przypadł mi do gustu i zrobił spore wrażenie, nie tylko bardzo przemyślaną konfiguracją, ale także swoją niespotykaną raczej w Europie szerokością. Mam już za sobą pierwsze testy Yamahy R1 Wójcik Racing Teamu. W przeszłości trenowałem już także kilka razy jazdę po zmroku, dlatego wiem mniej więcej czego się spodziewać, ale nie stawiam sobie konkretnych celów jeśli chodzi o wynik. Tym bardziej, że praktycznie wszystko będzie dla mnie nowe; od motocykla o dużo większej mocy, przez zespół, tor i warunki, aż po formułę zawodów, więc sam jestem ciekaw, jak to wyjdzie. Jedno jest pewne; razem z całą reprezentacją damy z siebie wszystko.”

UDOSTĘPNIJ ARTYKUŁ: